Nowy produkt
– wiersze (12,8/20, oprawa miękka – mat, wersja szyta, papier kreda połysk, s. 56, zdjęcie na okładce: Małgorzata Kazur / NIFC, grafiki: Anna Bojanowska, opracowanie, skład, projekt okładki: Krystyna Wajda, druk: PRINT GROUP Sp. z o.o. Szczecin, wydawnictwo: KryWaj Krystyna Wajda, Koszalin 2020, ISBN 9788366188839)
Ostatnie egzemplarze!
Data dostępności:
W pnączach zieleni
– wiersze (12,8/20, oprawa miękka – mat, wersja szyta, papier kreda połysk, s. 56, zdjęcie na okładce: Małgorzata Kazur / NIFC, grafiki: Anna Bojanowska, opracowanie, skład, projekt okładki: Krystyna Wajda, druk: PRINT GROUP Sp. z o.o. Szczecin, wydawnictwo: KryWaj Krystyna Wajda, Koszalin 2020, ISBN 9788366188839)
Odbiorca: :
* Pola wymagane
lub Anuluj
Ilość stron | 56 |
Format | 12,8/20 |
Rodzaj oprawy | miękka |
„W pnączach zieleni” – zbiór wierszy, kolejna pozycja w dorobku twórczym autorki z Sochaczewa. Całość wzbogacona autorskim grafikami tworzy subtelny przekaz. Poezja dojrzała, przepełniona wzniosłymi duchowymi przemyśleniami, podkreślająca istotę trwania człowiek na ziemskim szlaku. Na pierwszych stronach kilka słów od autorki: „Między ciepłem a chłodem, w kolorach równowagi, snują się pędy nadziei. Wyrastają niczym odnogi z żyznej gleby życia. Szukają słońca wśród zieleni, dobra pośród zła i miłości w nienawiści. Smaki tego świata budują w harmonii spektakl bez masek, w którym wszystko przybiera rozpędu. Zielone drzewa pod niebem drżącym z emocji wydają dobre owoce. Tylko serce się przyczaiło w zaroślach tęsknoty i kwili o wiośnie, bawiąc się w berka z naturą.”
Kamyk
Dostałam od ciebie kamyk
zielony,
na szczęście.
Był taki jak twoje oczy.
Rozmarzyłam się...
Pamiętasz?
Wiosna też kwitnie nadzieją.
Miłość w wolności
Miłość
nie zakłada kajdanek na serce
i kagańca na usta.
Ona jest wolnością,
wyborem bez przymusu.
Nie szpera, nie śledzi,
nie ma elektrycznego katalizatora
i nie przywiązuje łańcuchami
osaczenia.
Nie manipuluje!
Miłość
to czystość spojrzenia,
to taniec i śpiew
do muzyki tych samych rytmów.
Stoi blisko siebie, ale tak
by się nie poparzyć.
Bo drugi człowiek to inny świat,
tajemniczy i niepoznany.
Zwiedza się go z delikatnością
pełną zachwytu i zadziwienia
nad dziełem Stwórcy.