Nowy produkt
– poezja/proza (14,8/21, oprawa miękka – mat, wersja klejona, s. 396, zdjęcie na okładce i na stronach książki: prywatne zbiory J. i W. Burianek, opracowanie, skład, projekt okładki: Krystyna Wajda, druk: PRINT GROUP Sp. z o.o. Szczecin, wydawnictwo: KryWaj Krystyna Wajda, Koszalin 2024, ISBN 9788367877466).
Ostatnie egzemplarze!
Data dostępności:
Peron literacki dla Jany
– poezja/proza (14,8/21, oprawa miękka – mat, wersja klejona, s. 396, zdjęcie na okładce i na stronach książki: prywatne zbiory J. i W. Burianek, opracowanie, skład, projekt okładki: Krystyna Wajda, druk: PRINT GROUP Sp. z o.o. Szczecin, wydawnictwo: KryWaj Krystyna Wajda, Koszalin 2024, ISBN 9788367877466).
Odbiorca: :
* Pola wymagane
lub Anuluj
Ilość stron | 396 |
Format | 14,8/21 |
Rodzaj oprawy | miękka |
„Peron literacki dla Jany” – czternasta antologia charytatywna i zarazem osiemnasta z kolei pozycja książkowa wydana z inicjatywy internetowej grupy literackiej „Peron literacki”. Wprowadzeniem na strony książki jest wiersz napisany przez męża Jany i słowo wstępne autorstwa Justyny Cieszyńskiej. Całość upiększona jest zdjęciami Jany i jej męża pochodzącymi z ich prywatnych zbiorów. Na stronach książki czytelnicy znajdą zarówno wiersze jak i teksty pisane prozą, krótkie notki autorskie, informacje o tym jak dodatkowo można pomóc Janie, rozdział „Piszemy i pomagamy”, a w nim krótkie informacje kogo udało się już wesprzeć za sprawą wydanych antologii. W obecnym projekcie wzięło udział 85 autorów, pośród których są takie nazwiska jak: Ewa Grażyna Adamczyk, Janusz Józef Adamczyk, Larysa Magdalena Arska, Elżbieta Bancerz , Radosław Bicz, Irena Bielska, Andrzej Bilecki, Magdalena Blumczyńska, Rafał Brzask, Bolesław Wojciech Brzuchacz, Anna Buchalska, Kazimierz Budyn, Urszula Katarzyna Bydlińska, Ewa Celińska Bajorek, Anna Chudzik, Grzegorz Chwieduk, Justyna Cieszyńska, Ewa Damentka, Katarzyna Dąbecka, Adam Decowski, Katarzyna Dominik, Michał Dziuba, Patrycja Fedak, Rafał Figiel, Izabela Renata Galicka, Barbara Geraut Trzaska, Ewa Granat, Iwona Hetman-Pawlaczyk, Janina Jackowska, Beata Jagelowitz, Aleksandra Jagoda, Krystyna Janiszewska, Alicja Jucewicz, Ewa Kaca, Wiesław Kala, Krzysztof Marian Karpeta, Jadwiga Karolczuk-Cichecka, Zofia Karpińska, Zbigniew Kilian, Manuel del Kiro, Janusz Kliś, Anna Kochalska-Siwak, Emilia Konicer, Renata Kopicka, Anna Kropiewnicka, Eliza Książczak, Katarzyna (Kachna) Kucharska, Maria Kuczek, Izabela Lachowska, Magdalena Łubkowska, Marek Markowski, Jadwiga Marzec, Ewa Mayer, Ewa Michalska, Helena Murawska Lenckowska, Beata Ewa Okoń, Wojciech Olszewski, Róża Ossowska, Dorota Partyka, Barbara Pawlik, Aldona Magdalena Peplińska, Grażyna Przybylska, Mateusz Radziejewski, Sylwia Rojek, Marlena Skowierzak, Anna Sobańska, Barbara Sobczak (Moon), Hanna Stroińska, Hubert Suder, Tadeusz Szymański, Dominika Świaczny, Magdalena Tarczewska-Miodońska, Katarzyna Tercha-Frankiewicz, Dariusz Paweł Trybuła, Dave Ventor, Krystyna Wajda, Joanna Wątróbska, Ewa Wierzbinska-Kloska, Natalia Więznowska, Krystyna Janina Wiśniewska, Barbara Witkowska, Małgorzata Wójtowicz, Alicja Zalewska, Przemysław Zarychta, Jerzy Żoch.
Słowo wstępne (fragment) – Justyna Cieszyńska
Jana Burianek, mieszkanka Kamienia Pomorskiego, jest piękną kobietą i wspaniałym człowiekiem. Zawsze szła przez życie z sercem na dłoni. Z wykształcenia jest muzykiem, świetną pianistką i pedagogiem. Razem z mężem tworzą cudowne artystyczne małżeństwo. Ich szczęście przerwała jednak straszna diagnoza – ogromny guz, nerwiak nerwu słuchowego i kąta mostowo-móżdżkowego. Zaledwie kilka słów wywróciło ich życie do góry nogami.
Czuję, jakbyśmy trwali w jakimś koszmarze, z którego tak bardzo chcielibyśmy się wybudzić… – napisał Walerii, informując o chorobie swojej ukochanej żony, i tak opowiada o tym, co działo się dalej: Natychmiast rozpoczęliśmy leczenie, tak jak radzili specjaliści. Niestety podczas operacji wynikły komplikacje, przez które moja ukochana żona przez prawie miesiąc leżała na OIOM-ie, gdzie dzielnie walczyła o życie. Następnie przeniesiono ją na oddział neurochirurgiczny. Tam przebywała przez kolejne cztery tygodnie. Lekarze oceniają stan Jany jako ciężki i przez to ostatnio zamiast na oddział rehabilitacji neurologicznej, skierowali ją na oddział paliatywny. Obecnie Jana przyjmuje silne narkotyczne leki przeciwbólowe, które bardzo negatywnie działają na jej świadomość. Na oddziale neurochirurgicznym nie podawano jej takich leków i w mojej ocenie powoli wracała do sił. Ma kontakt wzrokowy i emocjonalny, bo widzę jej uśmiech, gdy próbuję ją rozweselić. Widzę też czasami, jak płacze. Wiem, że jest świadoma tego, co tak naprawdę się dzieje. Zdarza się, że ściska moją dłoń, co wskazuje, że jest w stanie minimalnej świadomości i ma szansę na przeżycie i powrót do sprawności. Pilnie jest jej potrzebna profesjonalna rehabilitacja neurologiczna. Niestety na oddziale paliatywnym, na którym przebywa, nie ma żadnej rehabilitacji. Leki, które zażywa, są mocno uspokajające, przez co Jana opada z sił. Czas ucieka, a z nim i szansa na jej ocalenie. Przeniesienie na inny oddział paliatywny albo do hospicjum to pewna droga do śmierci. Nie mogę do tego dopuścić. Muszę ratować moją Janeczkę. Jednak rehabilitacja wiąże się z dużymi kosztami, na które mnie nie stać. Dlatego, błagam o pomoc i szansę na życie dla Jany…
***
Nasz świat – to szkła i luster przestrzeń.
Dookoła są tylko odbicia.
Za krótki nasz odcinek życia,
Żeby obracać go w ruch.
Nie mamy czasu, by powiedzieć,
Że „Kocham Ciebie bardziej od życia”
I z serca bólu przepędzić się nie da,
Bo tak kapryśne są uczucia.
Nam ciągle coś przeszkadza
Po prostu kochać, być kochanym,
I każdy krok nas doprowadza
Kolejny raz do szklanej ściany.
Nie mamy czasu podnieść oczu,
Zobaczyć góry, słońce, morze.
Rozmowę miłą szkoda nam rozpocząć...
I taki świat, jest tylko gorzej.
To wszystko jest skomplikowane.
Tak dużo w życiu my tracimy.
By złamać wszystkie lustro-ściany,
Nadążać kochać my musimy!
Walerii Burianek