Kontury myśli

Nowy produkt

– poezja (14,8/21, oprawa miękka – mat, wersja szyta, s. 132, papier kreda 115g., grafika na okładce: Helena Lena Kołodziejek, ilustracje: Helena Lena Kołodziejek, Emilia Kuna, opracowanie, skład, projekt okładki: Krystyna Wajda, druk: PRINT GROUP Sp. z o.o. Szczecin, wydawnictwo: KryWaj Krystyna Wajda, Koszalin 2022, ISBN 9788367080224)

Więcej szczegółów

Ten produkt nie występuje już w magazynie

35,00 zł

Opis

Ilość stron 132
Format 14,8/21
Rodzaj oprawy miękka

Więcej informacji

„Kontury myśli” – zbiorowa praca Izabeli Zubko – autorki wierszy, Heleny Leny Kołodziejek – autorki haiku i ilustracji oraz Emilii Kuny – autorki ilustracji. Pozycja powstała dzięki wsparciu Funduszu Popierania Twórczości im. Andrzeja Szczypiorowskiego przy Stowarzyszeniu Autorów ZAiKS. Książka poświęcona jest setnej rocznicy pojawienia się literatury japońskiej w Polsce za sprawą klasyka Leopolda Staffa, który w 1922 roku wydał „Fletnię chińską” – zbiór z przekładami wierszy z języka francuskiego, wśród nich także haiku. Wprowadzeniem na strony książki jest tekst pt. „W samym sercu japońskiej poezji” napisany przez Małgorzatę Wielgosz. Całość podzielona jest na cztery rozdziały w odniesieniu do czterech pór roku.

W samym sercu japońskiej poezji (fragment) – Małgorzata Wielgosz

Przedstawicielki trzech pokoleń: Helena Lena Kołodziejek, Izabela Zubko i Emilia Kuna połączyły siły, co przyniosło doskonały efekt w postaci zbioru poetyckiego „Kontury myśli”. Mimo odmiennych temperamentów artystycznych każdej z nich, wiersze i ilustracje Autorek świetnie korespondują ze sobą, harmonizują i się dopełniają. Te trzy różne osobowości łączy bowiem wspólna pasja i zamiłowanie do poezji (Matsuo Basho, Yosa Buson, Kabayashi Issa) oraz kultury japońskiej. Zbiór ten głęboko tkwi w samym sercu poezji kraju kwitnącej wiśni nie tylko ze względu na treść, formę i charakter, ale także ze względu na egzotyczną dla Europejczyków przyrodę, co widać już na pierwszy rzut oka na szkicowanych ilustracjach.
„Kontury myśli” to szlachetna sztuka poetycko-plastyczna wydana, by uczcić setną rocznicę pojawienia się literatury japońskiej w Polsce za sprawą klasyka Leopolda Staffa, który w 1922 roku wydał „Fletnię chińską”, zbiór z przekładami wierszy z języka francuskiego, wśród nich także haiku. Książka składa się z cyklu wierszy zainspirowanych haiku autorstwa Heleny Leny Kołodziejek, powstałych w Szkole KUZU pod redakcją dr Agnieszki Żuławskiej-Umedy, która o haiku mówi:
„(…) haiku powinniśmy traktować jako narzędzie naszej empatii, wrażliwości, wyobraźni, czułości... a w tym celu winniśmy dążyć do tego, żeby po prostu być i trwać świadomie w chwili, którą nazywamy teraźniejszością a która natychmiast umyka”
Haiku Heleny Leny Kołodziejek, przedstawione w prezentowanym wydaniu, to dorobek literacki z ostatnich pięciu lat jej działalności. Uwidocznione tu utwory zostały opublikowane w Japonii w miesięczniku KUZU, w almanachach wydanych w języku polsko-angielskim oraz w polskich antologiach i czasopismach.
W przedstawionych pracach jw. Autorka nawiązuje między innymi do historii i tradycji jakże odmiennych a jednocześnie podobnych do siebie dwóch kultur: japońskiej (kwiaty wiśni i góra Fudżi, która została wpisana w 2013 roku na listę światowego dziedzictwa UNESCO jako spuścizna kulturowa Japonii – święte miejsce i źródło artystycznej inspiracji) i polskiej (Plac Zamkowy na Warszawskiej Starówce, gdzie mocniej bije serce każdego Polaka – miejsce całkowicie zniszczone w czasie II wojny światowej i odbudowane po jej zakończeniu, wpisane na listę UNESCO w 1980 roku).
Niniejszy zbiór poetycki został ułożony według magicznego zegara pór roku, bo tylko czas nie chodzi spać, płynie nieuchronnie według kalendarza i ruchu wskazówek mijającej dobry, a także „wschodów księżyca i zachodów dnia” (jak w wierszu „Suche liście” Izabeli Zubko). Autorki dają temu wyraz i fascynują się tym, co przynosi świat i każda z pór, doskonale utrwalając charakterystyczne dla przepływu czasu zjawiska oraz obiekty, niczym migawką aparatu fotograficznego. Obserwują zmieniającą się biosferę, patrząc na niebo i ziemię, bo nic tak nie przynosi człowiekowi radości i spokoju jak życie w zgodzie z naturą oraz tworzenie poezji, a także sztuki. Za sprawą konstrukcji wierszy, struktury publikacji, wsłuchujemy się w miarowo odmierzany czas poszczególnych cyklów przyrody. Filigranowe haiku Heleny Leny Kołodziejek występują na przemian z dopełniającą je dłuższą miniaturką poetycką Izabeli Zubko, niczym krótkie dni i długie noce zimową porą, którą Autorki zamykają niniejszy dokładnie przemyślany zbiór.


*
kiełek przy kiełku
na każdym po jednej
kropelka rosy

Helena Lena Kołodziejek


Na każdym po jednej

Gdy poczęstujesz mnie
zapiekanką nadziewaną
warzywnym ogródkiem
ręką mokrą od rosy
ozdobię kiełkami
jej każdy kęs
który z osobna
kryje inną tajemnicę

Izabela Zubko