Opowieści spod złocistej tęczy - tom I

Nowy produkt

– zbiór baśni tom I (14,8/21 oprawa miękka – połysk., s. 138, rysunki – Ryszard Dąbrowski, opracowanie, skład, projekt okładki – Krystyna Wajda, druk GS Media Wrocław, wydawnictwo KryWaj Krystyna Wajda, Koszalin 2018, ISBN 9788366188006)

Więcej szczegółów

28,00 zł

Opis

Ilość stron 138
Format 14,8/21
Rodzaj oprawy miękka

Więcej informacji

„Opowieści spod złocistej tęczy” – pierwszy tom zbioru baśni dla młodych czytelników. Na stronach książki znajduje się siedem niezwykłych historii będących zaproszeniem do świata pełnego niesamowitych przygód.
Ich tytuły to:
•    "Kraina Wodospadów" – losy pięknej księżniczki o imieniu Ariadna, która nie boi się przeciwstawić złym mocom czarnoksiężnika Złozuli.
•    "Księżniczka Sylwana" – niezwykła wzajemna miłość rodziców i córki, przyjaźń małego zwierzątka oraz niezłomna walka tytułowej bohaterki z poczynaniami podstępnej wróżki Zefiryndy.
•    "Źródełko Oriany" – historia dzielnej, doświadczonej przez życie dziewczynki, której imieniem nazwano jedno z czarodziejskich źródełek.
•    "Księżniczka i Mieszko" – przygody księżniczki Mirabelli i szlachetnego młodzieńca o imieniu Mieszko.
•    "Diamentowe Królestwo" – świat diamentów i tajemnica bezcennych skarbów, których pokłady znajdują się w sercu każdego z nas.
•    "Smutny książę" – perypetie księżniczki Fabioli i smutnego księcia.
•    "Wiercipiętek" – przeżycia chłopca, któremu przytrafiają się różne dziwne rzeczy. 


"Księżniczka Sylwana"– fragment

     - Zawsze tak czujnie śpisz? – zapytała podstępnie któregoś razu, niezadowolona z tego, że to już tak długo trwa.
     - Zazwyczaj sypiam dobrym i mocnym snem. Musisz po prostu ciszej się poruszać, aby mnie nie obudzić – odpowiedziała grzecznie Sylwana.
     W myślach jednak zaczęła się zastanawiać, co Zefirynda każdej nocy robi w jej komnacie. Gdy wróżka wyszła, księżniczka odszukała w pościeli myszkę, spojrzała na nią i powiedziała:
     - Gdybyś tak umiała mówić... Mogłabym dowiedzieć się tak wiele, ale cóż... A tak właściwie, to dlaczego mnie łaskoczesz i budzisz? – zastanawiała się głośno, patrząc na wierną przyjaciółkę.
     Po chwili postanowiła spróbować ponownie usnąć. Pocałowała myszkę w pyszczek, położyła ją obok siebie na poduszce i usnęła.
     Tak zresztą było prawie każdej nocy. Pewnego razu Sylwanie śnił się zły sen. Obudziła się nagle. Zerwała się
i usiadła na łóżku. W tym samym momencie zobaczyła nad sobą Zefiryndę, której z wrażenia nożyce wypadły z rąk robiąc przy tym dużo hałasu. Księżniczka wreszcie zrozumiała zamiary złej wróżki. Gdy Zefirynda w pośpiechu wyszła z komnaty, z wdzięcznością spojrzała na myszkę.
     - Dziękuję ci. Czuwałaś nade mną. Jestem ci bardzo wdzięczna. Dobrze mieć takiego przyjaciela – dodała…