Zza kotary

Nowy produkt

Antologia poezji - (14,8/21 oprawa miękka – mat, s. 210, opracowanie, skład, projekt okładki: Krystyna Wajda, zdjęcia: Natalia Horodko, Lech Kamiński, Władysław Andrzej Pitak, zdjęcie na okładce z księżycem w tle: Lidia Nowosad, druk GS Media Wrocław, wydawnictwo KryWaj Krystyna Wajda, Koszalin 2017, ISBN 9788365651297)

Więcej szczegółów

20,00 zł

Opis

Ilość stron 210
Format 14,8/21
Rodzaj oprawy miękka

Więcej informacji

Antologia - podsumowanie Pierwszej Nocnej Odsłony KryWaj i Ogólnopolskiej Szuflady Literackiej, która odbyła się 3 lipca 2016 r. w koszalińskim klubie Kawałek Podłogi. Na stronach książki: podsumowanie imprezy, teksty uczestników spotkania, sprawozdanie z pierwszej edycji Konkursu Jednego Wiersza, publikacje nagrodzonych, wyróżnionych i nadesłanych na konkurs wierszy, scenariusz spektaklu „Miłość nie tylko w odcieniach słońca", monodram Krystyny Wajdy pt. "Kobieta z powaloną głową", proza – „Zdobywanie KryWaj-u, wyprawa jakiej ni było”  autorstwa Mieczysława Witkowskiego, fotorelacja z imprezy oraz z poprawin, które odbyły się kolejnego dnia na plaży w Unieściu.
Na kartach książki teksty autorów obecnych na imprezie pośród których są: Regina Adamowicz (Koszalin), Piotr Baranowski (Warszawa), Brygida Błażewicz (Warszawa), Janusz Wiesław Budnik (Sochaczew), Olaf Cichosz (Chrzanów), Roman Dopieralski (Koszalin), Kazimierz Gałkowski (Koszalin), Danuta Haffke (Koszalin), Bogusław Janiczak (Darłowo), Lech Kamiński  (Koszalin), Hanna Kapustyńska (Koszalin), Piotr Jerzy Kawa  (Koszalin), Karolina Kruk (Koszalin), Aldona Latosik (Poznań), Grażyna Lemmens-Wasilewska-Glaza (Hilvarenbeek - Holandia), Jadwiga Niedolistek (Górnowo), Lidia Nowosad (Koszalin), Ewa Pietrzak (Koszalin), Krystyna Pilecka  (Koszalin), Beata Piocha (Koszalin), Władysław Andrzej Pitak  (Kretomino), Piotr Prokopiak (Szczecinek), Ludmiła Raźniak  (Koszalin), Beata Słowińska (Ugoszcz), Alicja Stankiewicz  (Gdynia), Jerzy Szafirowicz (Koszalin), Alicja Szymaniak  (Pruszków), Hanna Szymborska (Mrągowo), Helena Szymko-Krzyczkowska (Koszalin), Krystyna Wajda (Koszalin), Natalie Wieszczycka (Koszalin), Mieczysław Wilgosz (Radzimów Dolny), Jan Wiśniewski (Koszalin), Mieczysław Witkowski  (Warszawa), Dorota Wojtkowska (Olsztyn), Katarzyna Zmuda-Trzebiatowska (Koszalin).
Całość stanowi ciekawą lekturę wzbogaconą zdjęciami, godną polecenia.


WIERSZE NAGRODZONE

Zatoka dzieci – Piotr Prokopiak

Mój brat ani razu nie spojrzał. Myślałem, że mnie
nie chce. Kiedy go wyciągali z mamy był cichy, jakby
zachłysnął się światem. Wujek Gierek sypał cukierki
już z mniejszym zapałem, ale oddałbym mu i te,
oddałbym nawet kupioną spod lady
futbolówkę, byleby tylko zechciał
za nią pobiec. Nie mógł. Podobno rączki
i nóżki miał tak sztywne, że ojciec nie dał rady
go ubrać. Przykrytego pieluszką zamknięto
w pudełku, niczym misie zsyłane do piwnicznych
sierocińców. Zramolały żuk chyłkiem penetrował
warkocze arterii. Biała trumienka chybotała, jakby
brat próbował się wydostać. Tak bardzo chciałem,
ale jego bardziej chciała ziemia. Zakopali
niczym psiaka, bez wielebnej fatygi. Mając osiem lat,
toczyłem spory religijne z zakonnicą. Twój brat
nie będzie zbawiony. Nigdy nie wyjdzie z limbus
puerorum. Nie miałem argumentów, mogłem
jedynie krzyczeć, za co biła mnie wskaźnikiem
i stawiała do kąta. Po nocach śniłem, jak brat
płacze na obrzeżach otchłani. Woła mnie, a Bóg
z nazistowskim wąsikiem rechoce na całe Królestwo
Niebieskie. Dorastał w moich marzeniach. Ja
podawałem piłkę, a on strzelał najpiękniejsze gole
dla Wielimia. Pierwszego listopada zabrałem
syna na cmentarz. Tu leży twój wujek. Na pewno
byłby dobrym wujkiem. Zagrałby z nami
w ataku, pod samymi oknami Kongregacji
ds. Wiary.


Akwaforta – Dorota Wojtkowska  

Jeśli zechcę będę

alotropową odmianą węgla
grafitową linią
obrysuję świat

srebrzystobiałym metalem
o optymalnej przewodności termicznej

Argentum równie pospolitym jak grafit
z bakteriobójczym spokojem
skatalizuję twoją złość

tylko mnie spożyj koloidalnie
w małych ilościach
byś nie stał się niebieskoszary
jak mgła

Jestem jak diament
twarda
może mnie zarysować  tylko inny diament

niezniszczalna a jednak tak krucha


Zakątek natchnienia – Piotr Jerzy Kawa

Istnieje miejsce niezwykle spokojne,
w cudowny sposób przez Boga stworzone,
które jest w taki odpoczynek strojne,
bym mógł natchnienie znaleźć upragnione!


Myśli dostojnie płyną niczym rzeka,
której nurt wieńczy nieskończona przepaść,
tak nagle wnika w świadomość człowieka,
by w ten zakątek nie mógł nikt się zakraść!

Zanurzam się wciąż głębiej w swe istnienie,
blask tego miejsca tworzy możliwości,
by zaistniało we mnie doświadczenie,
wejścia do głębi swej nieświadomości!

Stąd wypływają wciąż źródła natchnienia,
lśniące jak kryształ wodospady pragnień,
wzbudzą w poecie tę wenę tworzenia,
która odbiorców przekona do marzeń!

Różne pomysły, olśnienia, doznania,
każdy w zakątku tajemniczym gości,
tu w dzień i w nocy dotrę bez czekania,
by czerpać z tego wciąż zdroju mądrości!

Jedni określą to Bożym natchnieniem,
inni zbiorową zwą nieświadomością,
dla mnie oaza taka jest wytchnieniem,
bo tutaj mogę cieszyć się wolnością!

Będąc tu często badam swe pragnienia,
jak długo taka możliwość mnie wzruszy,
by cieszyć się tym zakątkiem natchnienia,
który wciąż leży na dnie mojej duszy!