Nowy produkt
- tomik poezji - (14,8/21 oprawa miękka – mat, s. 52, zdjęcia – Katarzyna Chmielewska, na zdjęciach jako modelki: Klaudia Jaworska, Gabriela Bury, zdjęcie autora: Paula Góralczyk, opracowanie, skład, projekt okładki - Krystyna Wajda, druk GS Media Wrocław, wydawnictwo KryWaj Krystyna Wajda, Koszalin 2017, ISBN 9788365651860)
Ostatnie egzemplarze!
Data dostępności:
Niedociśnienia
- tomik poezji - (14,8/21 oprawa miękka – mat, s. 52, zdjęcia – Katarzyna Chmielewska, na zdjęciach jako modelki: Klaudia Jaworska, Gabriela Bury, zdjęcie autora: Paula Góralczyk, opracowanie, skład, projekt okładki - Krystyna Wajda, druk GS Media Wrocław, wydawnictwo KryWaj Krystyna Wajda, Koszalin 2017, ISBN 9788365651860)
Odbiorca: :
* Pola wymagane
lub Anuluj
Ilość stron | 52 |
Format | 14,8/21 |
Rodzaj oprawy | miękka |
„Niedociśnienia – wiersze zamyślone” – zbiór wierszy, siódma autorska pozycja książkowa młodego twórcy z Mikołajek wzbogacona nietuzinkowymi zdjęciami w kolorze z obiektywu Katarzyny Chmielewskiej. We wstępie dedykacja: „Dziękuję wszystkim kobietom, które miały swój niemały wkład w procesie twórczym niniejszego tomiku. Słowa podziękowania kieruję do: Kasi Chmielewskiej – za fotografie, Klaudii Jaworskiej i Gabrysi Bury – za bycie modelkami, Krysi Wajdzie – niezłomnej wydawczyni, oraz tym wszystkim, którzy wzięli udział w pisaniu dwugłosów.”
Dobranoc Pani Allen
Marii Czubaszek
Tak dziwnie plotą się życia
koleje, Droga Pani, że ludzie
zostawiają po sobie wiecznie
niedomknięte drzwi
w roztargnieniu
nie dopinają
płaszczy, ani
ulubionych broszek
gubią parasole
i po uśmiechy
trudniej schodzić im
gdy na dworze
minus piętnaście
***
Pani zeszła wzorowo
słów białą bronią z warty
powolnym krokiem po
absurdu dymek
– Dobranoc, Pani Allen
Powstaniec
Jak
wiersz
nieucałowany
w porę odchodzić
z niezgrabnie
spierzchniętym
dotyku śladem
w imperium koła
mea culpa
czuję, że jej skóra
oddycha we mnie linią
wysokiego napięcia, a ja
jestem tylko cieniem jej uścisków
przepraszam, Mamo,
że kolejny raz nagiąłem
czasoprzestrzeń, ale to
chyba jedyna rzecz, którą
mam dziś w pakiecie
rosną ceny na marzenia
i intymne tatuaże, a miłość
łatwo jest przecież zamknąć
w gablocie tych próżności
dałem się spalić…
wytatuowałem sobie, Mamo,
na obu półkulach egzotyczne
sploty
tak bardzo cię zawiodłem.