Nowy produkt
– tomik poezji (14,8/21 oprawa miękka – mat, s. 98, opracowanie, skład, projekt okładki: Krystyna Wajda, druk GS Media Wrocław, wydawnictwo KryWaj Krystyna Wajda, Koszalin 2017, ISBN 9788365651327
Ostatnie egzemplarze!
Data dostępności:
Rymowanki ze starego pamiętnika
– tomik poezji (14,8/21 oprawa miękka – mat, s. 98, opracowanie, skład, projekt okładki: Krystyna Wajda, druk GS Media Wrocław, wydawnictwo KryWaj Krystyna Wajda, Koszalin 2017, ISBN 9788365651327
Odbiorca: :
* Pola wymagane
lub Anuluj
Ilość stron | 98 |
Format | 14,8/21 |
Rodzaj oprawy | miękka |
"Rymowanki ze starego pamiętnika" – zbiór wierszy Stefanii Krawiec z miejscowości Wleń. Całość podzielona na kilka tematycznych rozdziałów. Każdy wiersz dedykowany imiennie bliskim i znajomym, których autorka spotkała na swoim życiowym szlaku. Na pierwszych stronach książki dedykacja: Z dedykacją kuzynom z rodzin: Błoszczuk, Fauzak, Gambuś, Gochna, Mróz, Wojtas. Całość ozdobiona delikatnymi grafikami na bazie zdjęcia z obiektywu Krystyny Wajda.
Nie jestem
Krystynie Gambuś
Nie jestem poetka
lecz ze wsi dziewczyna
co w jednej ręce widły
w drugiej pióro trzyma
Codziennie rano
osiem krówek doję
wyrzucam obornik
i koniki poję...
I bardzo kocham
swoje wiejskie życie
i nie wiem dlaczego
mi nie wierzycie
Traktor
Jurkowi Gambuś
Tam za lasem na traktorze
Janek czarną ziemię orze.
Traktor szumi, traktor śpiewa,
a wtórują las i drzewa...
Za traktorem biegną dzieci,
każde słowo z wiatrem leci.
Dziwy, dziwy nad dziwami,
ziemia kładzie się skibami.
Janek siedzi jak na tronie,
gdzie gospodarz i gdzie konie?
Konie w stajni – odpoczywają
dobrą sytuację one mają…
I jak widać w mojej wsi
nowoczesność otworzyła drzwi.
O mnie
Marianowi Czarnemu – sąsiadowi z Grudzy
Mówią o mnie, że jestem dziwaczna
charakterem i sposobem bycia...
Mówią o mnie, że jestem pokraczna
swą figurą i sposobem tycia…
Ale co mi tam? Nieważne!
Do mnie garną się baby niechciane
i przychodzą dzieci niekochane.
Do mnie łaszą się bezpańskie psy
głodne koty podchodzą pod drzwi.
Co dzień przyjdzie sąsiadka zza ściany,
kawkę razem pijemy, gadamy.
Przybiegają sąsiadów dzieci,
mówią do mnie: „cześć ciotka, jak leci?”.
I nie robi im żadnej różnicy
moja tusza w za wąskiej spódnicy.
One także w nosie to mają,
żem dziwaczka, jak ludzie gadają.